Mało ludzi wie, skąd się wzięła nazwa cocktail...
Według jednej z historii, ma ona swoje źródło we dawnych latach, kiedy urządzano bitwy kogutów i podczas nich, wypijano różnego rodzaju drinki. Koktajle te były podawane z ozdobami, a dla zwycięscy był przeznaczony drink z kogucim ogonem. Z angielskiego cock - kogut, tail - ogon.
Moim ulubionym koktajlem na dzień dzisiejszy jest słodka pinacolada, lub nieco bardziej wytrawne mojito. Aczkolwiek ostatnio próbowałam drink pod nazwą śniadaniowe martini i również był on całkiem smaczny. Co ciekawe jest on robiony na bazie różnych alkoholi, z dodatkiem białka kurzego oraz dżemu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz